Na stronie internetowej Visit Birmingham Aston znalazłam mapę z zabytkami znajdującymi się w Aston, postanowiłam sprawdzić ile czasu zajmie nam spacer po tej dzielnicy Birmingham i czy w ogóle warto udać się na spacer wyznaczony przez przewodnik. Niektóre miejsca pominęliśmy, a mi najbardziej zależało na wizycie w Aston Hall and Park. Po pokonaniu całej trasy mogę napisać że warto skorzystać z okazji i wsiąść do autobusu numer 7, który przejeżdża przez prawie wszystkie wymienione miejsca w przewodniku, dłuższy dystans od przystanku należy pokonać do stadionu, a także do wspomnianego wyżej Aston Hall, który podobał mi się najbardziej ze wszystkich odwiedzonych miejsc. Aston to dzielnica wielokulturowa, mają tu swoje miejsca kultu religijnego wyznawcy przeróżnych religii. Pisząc o Aston na stronie internetowej Bham tu mieszkam znalazłam taką oto informację:
„W ostatnich latach, Aston zostało zaliczone do jednych z najbardziej niebezpiecznych dzielnic w mieście, ze względu na walki gangów i napięcia rasowe. Aston jest zamieszkane przede wszystkim przez imigrantów, głównie z Pakistanu i z kontynentu afro-karaibskiego. Poziom przestępczości jest wyższy niż średnia całego miasta i wyższy niż średnia w UK. W latach 1950 – 1960 w Aston osiedliło się również wielu imigrantów z Polski.”
Ciekawostka: muzułmanie w tej dzielnicy mają wybudowany największy meczet w Birmingham, ze złotą kopułą. Niestety Aston nie należy do najczystszych miejsc jakie widziałam, a zapachy które czasem da się wyczuć są dalekie od przyjemnych i delikatnych. Latające śmieci wokół koszy na śmieci, pozostawione na ulicy czy nawet leżące przed oknami szpecą to miejsce do tego stopnia że spacer ulicami tej dzielnicy nie należy do najprzyjemniejszych, a szkoda, ponieważ Aston posiada naprawdę wiele pięknych budynków, które warto by było odwiedzić.
Domy w zabudowie szeregowej stanowią krajobraz dzielnicy, dużo jest tu także magazynów, parków biznesowych czy siedzib firm. Ma to związek z historią dzielnicy, która kiedyś była rejonem przemysłowym miasta. Wiele znanych angielskich marek miało właśnie tu swoje siedziby i fabryki.
Obecnie najbardziej rozpoznawalnymi miejscami w Aston są Aston Villa FC, czyli stadion piłkarski, a także mój faworyt, czyli przepiękny Aston Hall, rezydencja, która obecnie pełni funkcję muzeum i galerii sztuki. Otaczające to miejsce ogrody świetnie komponują się z zabytkowym budynkiem. Idealne miejsce na spacer z rodziną. Perełka dzielnicy, którą naprawdę warto odwiedzić. Miejscem z którego słynie także Aston jest Spaghetti Junction, które jeśli chcecie zobaczyć kliknijcie na: Jak wygląda Spaghetti Junction?
Najsłynniejszą gwiazdą muzyki zamieszkującą kiedyś tą dzielnicę jest niewątpliwie dobrze znany wszystkim Ozzy Osbourne z Black Sabbath, a jego koledzy z zespołu Tony Iommi, Bill Ward, Geezer Butler także urodzili się w okolicy. Dom w którym mieszkał kiedyś Ozzy znajduje się na ulicy Lodge Road.












Przeliczne sa takie budowle z czerwonej cegły – maja swój niezaprzeczalny urok 🙂 Ale widac, każdemu się nie dogodzi i nie wszystkim się takie budownictwo podoba. Ja zdecydowanie wolę czerwona cegłę niż nasze rodzime kolorowe domki.
Ps. Nominowałam Cię do Liebster Blog Award. Więcej informacji możesz znaleźc tutaj: http://www.whattoseeinturkey.com/nominacja
Ja także ją bardzo lubię 🙂 Ps. dziękuję za nominację – odpowiedzią na pytania zajmę się w weekend 🙂 🙂 🙂 ale będzie zabawa 🙂
Jak bajecznie 😀 Świetne miejsce na totalny chill 🙂
Aston Hall na pewno, ale sama dzielnica niekoniecznie 😉
A mi się ta czerwona cegła też bardzo podoba. Ale lubię też brutalistyczna architekturę a tutaj czytam, że chcą burzyc niektóre takie obiekty w Birmingham http://goo.gl/iUfnyh Może to pomysł na nowy wpis? 🙂
Prawda? Też tak mam – uwielbiam angielskie budynki, domy, ich otoczenie, dbałość o przyrodę, wspaniały klimat który tworzą 🙂 O świetny temat na nowy wpis 🙂 Specjalnie dla Ciebie wybiorę się w poszukiwaniu tych miejsc i opiszę swoje wrażenia 🙂 Dziękuję 🙂
Uwielbiam takie miejsca! Nic, tylko spacerowac i podziwiac 🙂
(przepraszam, ale nie dzialaja mi u Ciebie polskie znaki)
Po Aston Hall na pewno godzinami można spacerować i delektować się przyrodą i pięknem architektury 🙂
Off topic- mieszkasz w Birmingham? Ja rozważałam do miasto włanie do wyjazdu. Powiedz co więcej- czy polecasz itp 🙂
W Birmingham mieszka sie sympatycznie, mnóstwo miejsc do odkrycia, tych ładnych i tych mniej sympatycznych. Mimo nieprzychylnych opinii królujących o mieście w Internecie zdecydowaliśmy się na wyjazd właśnie do tego miasta i mnie zaskoczyło pozytywnie. Jak na razie na blogu możesz znaleźć same wpisy z Birmingham – więc zapraszam do obejrzenia wpisów. Nie wiem co mogłoby Cię interesować – gdybyś zadała konkretne pytania łatwiej by było mi odpowiedzieć 🙂
Ta czerwona cegła jest koszmarna. Budynki wygldaj jak pruskie miasteczko. Równo i pod kolor. Koszmarne miejsce do mieszkania
Koszmarne miejsca można znaleźć wszędzie 🙂 Ja akurat bardzo lubię te równo i pod kolor postawione mieszkania – uważam że tworzą niepowtarzalny klimat Anglii 🙂 Choć oczywiście nie wszędzie je spotkasz 🙂
Malowniczo… i to niebo 🙂
Tak pogoda była piękna 🙂
Uwielbiam tę czerwoną cegłę – zawsze będzie mi się kojarzyć z UK! Super zdjęcia 🙂
Też ją uwielbiam 🙂 Dziękuję 🙂
Tablica ostrzegająca to smutna rzeczywistość ;( ale miasto piękne i super zdjęcia
Ta dzielnica akurat nie wywołała we mnie pozytywnych emocji – ale tak pozostałe dzielnice są ładniejsze 🙂